Nadchodzi jedno z najbardziej oczekiwanych wydarzeń architektonicznych na świecie – 26 czerwca zostanie otwarta czternasta edycja słynnego letniego pawilonu Serpentine Gallery w Londynie. Czy projekt chilijskiego architekta Smiljana Radica powtórzy zeszłoroczny sukces Sou Fujimoto?
Wielkie nazwiska, tłumy zwiedzających
Co roku na zaproszenie londyńskiej Serpentine Gallery inny światowej sławy architekt projektuje tymczasowy pawilon, ustawiany w ogrodach Kensington, tuż przy siedzibie galerii. Jest to jedna z najchętniej odwiedzanych wystaw architektonicznych na świecie – przez cztery letnie miesiące pawilon przyciąga setki tysięcy zwiedzających. Pierwsza edycja odbyła się w 2000 roku – wtedy do współpracy zaproszono Zahę Hadid. Później letnie pawilony projektowali m.in. Daniel Libeskind (2001), Toyo Ito (2002), Oscar Niemeyer (2003), Frank Gehry (2008) czy Jean Nouvel (2010). Zeszłoroczny pawilon, którego struktura przypominała lekką, białą chmurę unoszącą się nad ziemią, zobaczyło najwięcej zwiedzających w historii wystawy, bo aż 200 tysięcy osób, a jego autor, Japończyk Sou Fujimoto, dołączył do panteonu gwiazd architektury.
W tym roku Serpentine Gallery zaprosiła do współpracy Smiljana Radica, 49-letniego architekta z Chile. Pawilon jego pomysłu to półprzeźroczysta, cylindryczna struktura z włókna szklanego przypominająca spiralnie zwiniętą muszlę. Konstrukcja o powierzchni 350 m², opiera się na ogromnych kamiennych wspornikach. Wnętrze zorganizowane są wokół przestronnego patio.
Futurystyczne follies
W pawilonie Radica można odnaleźć reminiscencje jego poprzednich dzieł, szczególnie The Castle of the Selfish Giant, inspirowanego opowiadaniem „Olbrzym-samolub” Oscara Wilde’a. Według samego architekta, projekt dla Serpentine Gallery wpisuje się w tradycję małych, romantycznych pawilonów ogrodowych, tzw. follies, które były popularne od końca XVI do początku XIX wieku. Kuratorzy wystawy docenili w projekcie Radica jego podwójną naturę – z jednej strony pawilon przypomina neolityczne konstrukcje, z drugiej zaś czerpie z intrygującej, futurystycznej estetyki, którą szczególnie łatwo będzie dostrzec nocą, gdy półprzeźroczysta struktura zostanie oświetlona od środka.
Pawilon, jak co roku ma być miejscem spotkań i odpoczynku dla londyńczyków oraz turystów (znajdzie się w nim m.in. kawiarnia). W wybrane piątkowe noce, pawilon stanie się sceną dla wydarzeń kulturalnych spod znaku Serpentine’s Park Nights.
Znany krytyk architektury i kurator rosyjskiego pawilonu został usunięty w atmosferze skandalu ze swojego stanowiska. Burza, która rozpętała się w ciągu kilku ostatnich dni wokół Grigorija Rewzina ma swoje źródło na najwyższych szczeblach Kremla. Impulsem dla kontrowersyjnej i szeroko komentowanej decyzji Ministra Kultury stała się ostra wypowiedz Rewzina o wojnie ukraińskiej i zagranicznej polityce Putina.
Patologiczna ciekawość i nieprzyzwoite podglądactwo? Już za tydzień Festiwal Otwartych Mieszkań pozwoli Warszawiakom opatrzeć ich wojerystyczne popędy edukacyjno-turystyczną metką. Do cudzych i przede wszystkim nie byle jakich mieszkań będzie można zajrzeć i wejść całkowicie legalnie. Dla fanów architektury szykuje się prawdziwa gratka – mieszkania, które będzie można zwiedzić, to głównie rezydencje najważniejszych twórców pierwszej połowy XX wieku.
Najwyższe odznaczenie Royal Institute of British Architects, Królewski Medal na rok 2014, otrzymał w ostatnim tygodniu lutego Joseph Rykwert. News, który obiega właśnie prasę nie powinien być jednak traktowany jako zaskoczenie. O tym, że urodzony w Warszawie Rykwert zostanie odznaczony wiadomo było od września 2013 roku, kiedy to RIBA ogłosiła werdykt i datę oficjalnej gali (dress code zaplanowano jako „smart and stylish”). Nazwisko nagrodzonego również nie wydaje się prowokować do podnoszenia brwi. Rykwert już od lat ’60 utrzymuje bowiem pozycję jednego z najważniejszych krytyków i historyków architektury.
Projekt Made In Śląsk czyli Instalacja Klastra Przemysłów Kreatywnych jest wynikiem połączenia sił artystów, architektów, projektantów, fotografów i grafików. Stworzyli oni wspólnie w hali gliwickiego dworca centralnego „Śniadanie na trawie”. 45 metrów kwadratowych przestrzeni publicznej zapełniono przede wszystkim trawą i paletami przemysłowymi sprawiało wiele funkcji jednocześnie.
Komentarze
Architectu moderuje komentarze do ułatwiania świadomej, merytorycznej, cywilnej rozmowy. Obraźliwe, bluźniercze, autopromocyjne, wprowadzające w błąd, niespójne lub
nietypowe komentarze zostaną odrzucone. Moderatorzy pracują w godzinach pracy i akceptują tylko komentarze napisane w języku polskim.
comments powered by Disqus
Newsletter Architectu
Otrzymuj informację o nowych wpisach, produktach, wywiadach.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.
Komentarze
Architectu moderuje komentarze do ułatwiania świadomej, merytorycznej, cywilnej rozmowy. Obraźliwe, bluźniercze, autopromocyjne, wprowadzające w błąd, niespójne lub nietypowe komentarze zostaną odrzucone. Moderatorzy pracują w godzinach pracy i akceptują tylko komentarze napisane w języku polskim.